Punktem wyjścia przy projektowanie osiedla mieszkaniowego „Zatorska” – nowej enklawy mieszkaniowej we Wrocławiu – było stworzenie przestrzeni sprzyjającej budowaniu relacji międzyludzkich.
Analizując działkę przeznaczoną pod przyszłą zabudowę, wyłuskaliśmy przecinający ją na wskroś strumyk otoczony delikatną roślinnością. Stworzyliśmy z niego oś przyszłych zdarzeń – kręgosłup dla meandrującego wzdłuż niego parku miejskiego na płaszczyźnie wschód-zachód. W kontrze do tych założeń, na osi północ-południe ustanowiliśmy przestrzeń miejską w formie podłużnego placu otoczonego zabudową z przeznaczeniem usługowo-mieszkalnym. Powstały w ten sposób podział organizuje przestrzeń całego założenia osiedlowego oraz daje nam niezwykłą satysfakcję z możliwości rozwinięcia przestrzeni zielono-parkowych i potraktowania ich priorytetowo.
Dalsze prace nad zabudową mieszkaniową powstawały wedle kluczowych wytycznych, zgodnych z intencjami obu zamawiających:
• zachowania odpowiedniej skali budynków
• wytworzenia atrakcyjnych i funkcjonalnych przestrzeni wspólnych
• uszanowania potrzeb wszystkich grup społecznych oraz wiekowych mieszkańców
• odpowiedniego gospodarowania miejscami postojowymi
Odpowiednia skala budynków, proporcjonalna w poszczególnych kwartałach czy grupach oraz aranżacja przestrzeni wspólnych pozwala na powstawanie interakcji społecznych, tworzenie się więzi sąsiedzkich a w konsekwencji przywiązania i identyfikacji z miejscem zamieszkania.
Kluczową kwestią było dla nas zaprojektowanie przestrzeni, która będzie dostępna dla wszystkich grup użytkowników, bez względu na wiek, status społeczny czy wszelkiego rodzaju ograniczenia. Podstawowym instytucjom użyteczności publicznej, takim jak szkoła, przedszkole, przychodnia lekarska, towarzyszą obiekty takie jak dom kultury czy dom opieki dziennej. Przestrzenie wspólne zostały wzbogacone o place zabaw, zewnętrzne siłownię czy ścianki wspinaczkowe, usytuowane przede wszystkim w obszarze parku.
Projekt wystawy w Pawilonie Polskim podczas Biennale Architektury w Wenecji 2018
Nawiązując do tematu przewodniego Bienalle Freespace poprzez wystawę chcemy podjąć dyskusję na temat kondycji współczesnego lasu. Jego znaczeniu i funkcji w dzisiejszym świecie. Parafrazując oświadczenie kuratorek Bienalle: las jest sumą darów natury: światła słońca, blasku księżyca, powietrza. Daje nam darmową i zaskakującą przestrzeń.
Fragment opisu autorskiego

Rok
Powierzchnia całkowita
Inwestor
Architekt
Ilustracje
2018
-
Zachęta Narodowa Galeria Sztuki
GAB
Maria Dziewolska


Tereny leśne w Polsce zajmują ~ 31% powierzchni kraju, z czego ~81% to lasy państwowe. Lasy w Polsce są największą przestrzenią publiczną, której powierzchnia wynosi ~77 816 km2.
Nawiązując do tematu przewodniego Bienalle Freespace poprzez wystawę chcemy podjąć dyskusję na temat kondycji współczesnego lasu. Jego znaczeniu i funkcji w dzisiejszym świecie. Parafrazując oświadczenie kuratorek Bienalle: las jest sumą darów natury: światła słońca, blasku księżyca, powietrza. Daje nam darmową i zaskakującą przestrzeń.
Jako punkt wyjścia w rozważaniach posłuży nam część Puszczy Białowieskiej, a dokładniej jej fragment będący lasem pierwotnym takim, który nigdy nie został poddany jakimkolwiek modyfikacjom ze strony człowieka. Jest to forma niespotykana już dziś w Europie. Nie angażując się w aktualne wydarzenia polityczne dotyczące puszczy, potraktujemy ją jako formę doskonałą- las idealny.
Wraz ze wzrostem wielkości i znaczenia przestrzeni zurbanizowanej, jej mieszkańcy odchodzą od natury. Zieleń w miastach jest coraz bardziej instrumentalizowana. Pełni rolę jedynie dekoracji. Obecność drzew lub terenu “czynnego biologicznie” sprowadzana jest w konsekwencji do minimum określonego przepisami. Odwołując się do opublikowanego wywiadu z 04.08.17 w Gazecie Wyborczej z dr M. Głowacką i dr B. Ogrodnikiem, ludzie a przede wszystkim dzieci boją się lasu i nie potrafią się w nim odnaleźć. Podobne zjawisko opisał w książce pt "Ostatnie dziecko lasu Richard Louv" jako syndrom deficytu natury. Odbija się on na prawidłowym rozwoju dzieci. Kontakt z naturą pobudza zmysły, uczy koncentracji i myślenia, odstresowuje. Dawniej las był naturalnym środowiskiem człowieka, dziś jego istnienie uzasadnia funkcjonalność- ma dostarczać nam tlen lub drewno.
Coraz bardziej naturalnym środowiskiem dla ludzi jest przestrzeń wirtualna. Wirtualne rozszerzenie rzeczywistości daje możliwości przeniesienia się w inny wymiar. Zbudować go można nie tylko obrazem ale również dźwiękiem, dotykiem, zapachem, których źródłem niekoniecznie musi być natura.
Naszą ekspozycją chcemy przedstawić las w dwóch formach- wirtualnej i makietowej. Nienaturalny obraz lasu, który będzie wynikiem wystawy, ma poprowadzić zwiedzających do refleksji, zadania sobie wielu pytań a także do dyskusji. Czy przekraczanie pewnych granic ma sens? Czy twórczością człowieka można uzyskać efekt równy naturze? Czy wszechobecna cyfryzacja nie spowoduje masowej ucieczki do natury? Czy nie będzie za późno? Czy będziemy wiedzieć jak z nią współżyć?
Dodatkowym celem wystawy jest przedstawienie porównań powierzchni lasów w kilku przykładowych krajach, względem ich własności (publiczne i prywatne), typów na tle powierzchni danego kraju.

